czwartek, 11 kwietnia 2013

Dlaczego nie powinniśmy patrzeć wyłącznie na cenę złota w dolarach?

W prasie można znaleźć pełno informacji o końcu wzrostów na rynku złota, gdyż królewski metal od początku roku nie spisywał się najlepiej - co widać na poniższym wykresie (linia czerwona). Warto jednak zaznaczyć, iż dotyczy to jedynie ceny złota wyrażonej w dolarach. Tymczasem, cena złota wyrażona w japońskich jenach (linia niebieska) prezentuje się całkowicie odmiennie.



Źródło: www.kitco.com

Jak widać, na poniższym wykresie, polityka inflacyjna Japonii powodowała, że cena złota wyrażona w jenach rosła od 2000 r. Wydaje się, że wydarzenia z ostatniego tygodnia, tj. zapowiedź skupywania przez Bank Japonii miesięcznie aktywów o wartości 7 bln jenów (ok. 75 mld dol.) przez co najmniej dwa lata, aby doprowadzić inflację do poziomu 2 proc. (obecnie występuje lekka deflacja), nie wpłyną na odwrócenie tego trendu.

10 year gold price per ounce


Wniosek jest następujący. Na złocie możemy zarobić także wtedy (jeśli chcemy traktować je jako inwestycję, a nie po prostu zabezpieczenie kapitału), kiedy jego cena w dolarach znajduje się w trendzie bocznym. Wystarczy zająć długą pozycję w XAUJPY, czyli kupować złoto i jednocześnie sprzedawać jeny. Alternatywnie długą pozycję w żółtym kruszcu można także zająć poprzez kupno SPDR Gold Trust, zaś krótką pozycję w jenach poprzez kupno ProShares Ultrashort Yen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz