Jak zauważył Hayek, ceny pełnią niezwykle istotną rolę w społeczeństwie. Przedsiębiorcy, podejmując swoje decyzje inwestycyjne, nieustannie porównują ceny, które mogą - jak szacują - uzyskać ze sprzedaży stworzonych przez siebie produktów z cenami niezbędnych do ich produkcji nakładów. Zestawiają ze sobą również ceny różnych nakładów, z których mogą wytworzyć dany produkt. Relatywne ceny decydują zatem o strukturze produkcji. Jeśli cena np. domów wzrośnie, przedsiębiorcy będą ich, ceteris paribus, więcej produkować.
Koszty inflacji i rola złota
fofoa.blogspot.com |
Inflacja - poprzez swój wpływ na rachunkowość - wpływa także na przejadanie kapitału, gdy nakłady będą księgowane po koszcie historycznym, zaś sprzedane produkty po bieżących cenach, co powoduje systematyczne przeszacowywane zysków ze względu na nieuwzględnianie inflacji.
Dlatego tak ważne dla prawidłowego podejmowania decyzji jest kalkulowanie w oparciu o stabilny pieniądz, który nie traci siły nabywczej w arbitralny sposób zależny jedynie od decyzji polityków i bankierów centralnych. A cóż lepiej nadaje się do takiej roli niż złoto?
Przykład
Skarbnicą wiedzy na temat tego, jak kształtują się różne ceny (niestety, tylko w USA) jest strona: pricedingold.com, gdzie można znaleźć wykresy indeksów cenowych różnych dóbr (takich jak np. obligacje skarbowe, pszenica, srebro, energia elektryczna, nieruchomości czy Bitcoin) wyrażone w złocie. Przeanalizujmy jeden z nich, przedstawiający indeks cenowy nieruchomości wyrażony w USD (niebieska linia) oraz w złocie (pomarańczowa linia).
Jak widać, choć ceny nieruchomości wyrażone w dolarach wzrosły przez ostatnie dwadzieścia lat ponad dwukrotnie, to jednak wyrażone w złocie spadły niemal trzykrotnie! Skalę spadku cen nieruchomości - niezaburzoną przez efekty inflacji dolarów - oddaje dobrze drugi wykres, na którym widać, że obecne ceny nieruchomości w USA wyrażone w złocie są niższe niż podczas wielkiego kryzysu!
Wnioski
Analizując ceny różnych dóbr wyrażone w złocie, można dojść do odmiennych wniosków niż na podstawie standardowej analizy cen dolarowych. Jeśli chodzi o rynek nieruchomości w USA, to na podstawie powyższych wykresów można powiedzieć, że posiadacze nieruchomości realnie (tj. w złocie) stracili na swoich inwestycjach, zaś wykazywane wzrosty notowań domów są jedynie wynikiem ciągłego zwiększania podaży dolarów. Jak widać, inflacyjne wzrosty dolarowych cen nieruchomości (wespół z zaniżoną stopą procentową) wpłynęły na błędne decyzje podmiotów gospodarczych i doprowadziły do sztucznego boomu na tym rynku. Analizowanie cen w złocie może zatem pomóc przed podjęciem błędnej decyzji. Skala ostatnich spadków cen nieruchomości wyrażonych w złocie zmienia także percepcją inwestycyjną i podpowiada, że to być może dobry moment na zakup nieruchomości w USA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz