Cena złota znów rośnie i może znowu otworzyć drogę ku tegorocznym szczytom - podaje w komunikacie prasowym portal Bankier.pl. W chwili obecnej cena złota utrzymuje się w zasięgu 1 750 dolarów za uncję.
Na tej wysokości znajduje się poziom Fibonacciego wyznaczający 61,8% zniesienia październikowo-listopadowej korekty. Według Krzysztofa Kolanego jego trwałe przełamanie może skutkować wzrostami nawet do 1 800 dolarów za uncję.
Równocześnie obserwowany jest wzrost popytu na złoto, fundusze typu ETF zgromadziły rekordowy poziom 2 606,3 ton, równocześnie wzrosło również zapotrzebowanie na amerykańskie monety bulionowe (produkowane przez U.S. Mint Amerykańskie Orły sprzedano od początku listopada w ilości 67 tysięcy sztuk).
W komunikacie sprzed tygodnia Bankier.pl poinformował również, że jednym z istotnych czynników wpływających na cenę złota jest ciągłe zainteresowanie tym kruszcem ze strony banków centralnych, szczególnie przodują w tym Turcja, Ukraina i Brazylia. Z kolei do tej pory skupująca złoto Rosja podjęła w ostatnim czasie decyzję o sprzedaży niewielkiej części rezerw.
Na podstawie komunikatów Bankier.pl
Czyli ogólnie cena zlota ciągle teraz rośnie? To się bardzo dobrze składa! Właśnie rozważam taką opcję :D
OdpowiedzUsuń